Polecam...
Okładka - Normalnie, po babsku - audiobook
Normalnie, po babsku - audiobook

Muzyka

Jesienne wino

Jesienne wino

Autor tekstu
Bogdański, Koczewski

Autor muzyki
Bogdański, Koczewski

Pobierz mp3
Nagranie domowe

Powrót

Z brzękiem ostróg wjechałem do miasta
Pod jesień było, czas złotych liści nastał
W kieszeni worek srebra, czas do domu
Wtem za plecami słyszę głos

Usiądź razem ze mną, spróbuj mego wina
Z czereśni, wiśni, resztek lata
Choć
jesień się zaczyna
Tyle tej jesieni jeszcze jest przed nami
Zdążysz wrócić do domu
Nim
noc zawita nad drogami

Słońce stało w zenicie, bił południowy żar
A w gardle kurz przebytych dróg
Co tam, spocznę chwilę, przecież nie zaszkodzi
Do przejścia niedaleką drogę jeszcze mam (a ona kusi)

Zbudziłem się w czerwieni zachodu
Pod starą karczmą, co rynek zamyka
Zabrała moje srebro, duszę i ostrogi
Zostało pragnienie i tępy głowy ból (i pamięć jej słów)